Monday 10 September 2012

Dziesięć żądeł, pt11


Przed zaśnięciem przemyślał wydarzenia dnia. Zrobił to pobieżnie, ponieważ był już dość zmęczony. Uśmiechnął się na myśl, że spędził wieczór jak najzwyczajniejszy człowiek, nieświadomy sekretów świata, i zasnął ukojony tym stwierdzeniem.
Obudził się następnego dnia. Zanim zawładnęła nim poranna senność, wstał i poszedł wziąć prysznic. Zimna woda wygoniła odrętwienie. Ze środka wyszedł rześki i gotowy do działania.
Z lodówki wyciągnął jeden z jogurtów do picia, po czym wrócił do swojego pokoju i zaglądnął
do komputera.
Analiza pierwszego naboju skończyła się. Zainteresowany podsunął sobie krzesło i obejrzał wyniki. Przewinął się szybko przez specyfikacje techniczne. Jego podejrzenia były słuszne. Pocisk wykonany był z materiału nie znajdującego się w obszernej bazie danych doktora. Wykazywał też znaczną podatność na impulsy elektryczne i magnetyczne.
Nie spodziewał się jednak, że nabój służył jako nośnik danych. Komputer zgrał zawartość
na dysk. Otworzył folder z danymi, kompletnie nie wiedząc czego się spodziewać.
Jego oczom ukazał się plik wideo. Całą zawartością naboju był film.
Musiało to być coś cennego.
Odtworzył plik i usiadł wygodniej na krześle.

No comments:

Post a Comment